O mnie Współpraca Kontakt

poniedziałek, 2 września 2013

Ulubieńcy kosmetyczni sierpnia :)

Witajcie Kochani:)

Nawet nie wiem kiedy, a już koniec sierpnia. Ten miesiąc minął mi wyjątkowo szybko i przyjemnie:) Dzisiaj chciałam przedstawić Wam moich kosmetycznych ulubieńców miesiąca. W sierpniu mało używałam kosmetyków z kolorówki jak i pielęgnacji, jednak kilka z nich jest naprawdę godne uwagi.
Jeżeli chciałybyście obszerniejszą recenzję któregoś z kosmetyków, koniecznie dajcie znać w komentarzu, a pojawi się na blogu w najbliższym czasie:) 
A więc zaczynamy....


ulubieńcy sierpnia



1) Żel do golenia Satin Care Olay-  według mnie najlepszy ze wszystkich dostępnych wersji marki Gillette. Nie wysusza, nie podrażnia, jest bardzo wydajny. Często dostępny w Rossmanie w promocyjnej cenie 12,99zł. Wtedy zazwyczaj robię zapas na kilka miesięcy. 

2) Woda termalna Uriage- odkryta stosunkowo niedawno, jest to mój niezbędnik w upalne dni. Spryskuję nim buzię oraz ciało w celu odświeżenia i ochłodzenia. Spisuje się idealnie:) Jest odpowiedni też na wszelkie podrażnienia oraz zaczerwienienia. Szybko koi skórę i daje uczucie nawilżenia. A co najważniejsze nie musimy osuszać po nim twarzy:) 

3) Lip Butter malinowy Nivea- jeśli jeszcze nigdy nie próbowałyście tego masełka do ust, obiecajcie, że je w najbliższym czasie zakupicie. Jest to mój KWC do ust. Pięknie pachnie, intensywnie nawilża i co najważniejsze jest to niezwykle wydajny i tani produkt.

4) tusz Volume Milion Lashes L'Oreal- pogrubiający tusz z silikonową szczoteczką, zakupiony na promocji -40% w Rossmanie. Pięknie wydłuża, podkręca i utrzymuje się cały dzień. Na pewno zakupię go ponownie. 

5)odżywka  Eveline 3w1, utwardzacz, wysuszacz i nabłyszczacz w jednym- jest to już moje drugie opakowanie produktu i jestem nim zachwycona. Nie będę się o nim zbytnio rozpisywała bo już wkrótce obszerniejsza recenzja na blogu. Koszt to ok. 9zł.

6)lakier  Eveline miniMax- jedyny lakier, który wytrzymuje u mnie ponad tydzień. Jest niezwykle trwały, wydajny, a jego koszt to jedyne 4,99zł w osiedlowej drogerii. Widziałam, że był chwilowo również dostępny w Biedronce w cenie 3,99zł. Zdecydowanie polecam.

7) róż do policzków Wibo- kosmetyk który chyba każdy już zna. Za niewielką cenę, otrzymujemy bardzo dobry produkt.  Na moich policzkach utrzymuje się ponad 12h. Dostępny w kilku kolorach w Rossmanie.

8) podkład Max Factor Facefinity All Day Flawless 3w1- kosmetyk również zakupiony na promocji -40%, w Rossmanie, inaczej chyba bym się nie zdecydowała go wypróbować. Jest to podkład w skład którego wchodzi tradycyjny fluid, baza oraz korektor. Pierwsze użycia były koszmarem, jednak po 2 tygodniach stał się moim ulubieńcem. Nie zapycha, pięknie się rozprowadza i nie tworzy maski. Recenzja tego podkładu również pojawi się na blogu. 

9) Rosyjskie serum Zatrzymanie Młodości do 35 roku życia- niepozorne serum ale za to jakie skuteczne. Jest to moje drugie opakowanie, moja cera bardzo go polubiła. Ja stosuję je rano pod podkład i czasami jak moja skóra potrzebuje większego nawilżenia to stosuję jeszcze na to krem. Dobrze nawilża, nie zapycha porów i ma przyjemny zapach. Cena to ok.  18zł w sklepie zielarskim.
ulubieńcy

Pozdrawiam :)



3 komentarze:

  1. Z tych wszystkich kosmetyków miałam jedynie róż Wibo. Dzięki za odwiedziny na moim blogu :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo słyszałam o wodzie termalnej z URIAGE. Cóż, chętnie wypróbuję ;)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie daj znać jak się u Ciebie sprawdzi :) Pozdrawiam!

      Usuń